W zeszłą niedzielę wybrałyśmy się z Kurką spróbować swoich sił na jednej z opolskich giełd. Rozłożyłyśmy nasz kolorowy stragan i wygrzewałyśmy się na słoneczku ;) Wyczyn ten powtórzyłyśmy wczoraj. Kilka toreb ku naszej uciesze zyskało właścicielkę :) Było dużo oglądaczy i dużo miłych słów za które jesteśmy wdzięczne, bo jak nic innego dodają skrzydeł. Kurka zdobyła nawet wielbiciela, miłego starszego pana, który usilnie próbował się oświadczyć :))) Z zaskoczeniem zauważyłyśmy pewne zjawisko. Otóż najczęściej za naszymi torbami oczami wodzili panowie! Tak, tak, patrzyli na torby, nie na nas ;) nieśmiało, ukradkiem, ale jednak... :) To zrodziło pomysł uszycia męskich toreb na zakupy.
I tak powstały torby "na jaja" i "star wars". Szyte na tym samym wykroju, duże, mocne, solidne z podszewką, ręcznie malowane. Dodatkowo by nadać im męskich cech ;) dodałam srebrne nity do których kółeczkiem do kluczy przymocowałam żelazny łańcuch. Czekają na mężczyzn z jajami, którzy mają dosyć chodzenia z torbą z biedronką ;))).
P.S. Przy okazji serdecznie zapraszam do Szwalni Kurnik.
Torby męskie są genialne!!! Sama właśnie jedną męską uszyłam, ale ona jest czarna - "bez jaj" ;D
OdpowiedzUsuńżyczę miłym Kurkom obfitej sprzedaży!!! :-))))
Dziękuję bardzo i pozdrawiam :))
UsuńPomysłowy straganik na rowerze :-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna ta torba Starwarsowa, łańcuchy faktycznie dodają męskiego akcentu.
Straganik na szybko :) jakby co, można zwiać nie zwijając interesu ;D.
Usuń