niedziela, 28 lipca 2013

Mini Blue






      No i zakochałam się w wersji mini. Torebka ma wymiary 30cm x 18cm (nie licząc paska oczywiście), więc zarazem niewielką pojemność, mimo to spokojnie oprócz portfela, telefonu i kluczy znajdzie się również miejsce na zapakowanie niezbędnych duperelków :). W sam raz na wieczorny wypad na miasto. Na takie małe torebki zużycie materiału jest niewielkie, a przy tym otrzymuje się efekt p.t." jaka słodka!" :) więc same plusy. W planach także portfele do kompletu, muszę tylko zaopatrzyć się w pasmanterii w więcej gadżetów, bo na razie wszystkiego mi brakuje ;)

     

     Mała prosta torebka z surówki bawełnianej z klapą, podszewką i dodatkową kieszonką, bez zamka. Aplikacje z dżinsu, bawełnianej koronki i satynowej wstążki.













piątek, 26 lipca 2013

Mini




      
       W końcu po wielu prośbach, namowach i zachętach moja mała modelka zgodziła się wypróbować torbę w wersji mini którą dla niej uszyłam. I okazało się, że mama czasem jednak wie co mówi ;)
       Najpierw oczywiście torbę wypróbowały wszystkie misie i lale, sprawdzając czy jest w niej wystarczająco wygodnie i przestronnie by się rozsiąść i ruszyć w dłuższą podróż. I nawet tatuś spróbował swoich sił, demonstrując jak to fajnie nosić torebusię (ale o tym ciii.... ;)).
Torba dziecięco-dziewczęca :) prosta z klapą, szerokim wygodnym paskiem i różową kokardką oczywiście :)


wtorek, 23 lipca 2013

Hippie bag part 1










    Torba w stylu hippie z ręcznie malowaną klapą.


    Wyznaczyłam sobie dość ciężkie zadanie przyznać muszę i mam nadzieję, że podołam ;). Za to jeśli się uda to będzie to naprawdę świetna torba, że tak nieskromnie stwierdzę :>... To do dzieła!





niedziela, 21 lipca 2013

"Mała czarna na otarcie łez..."






      Niestety nie zawsze los pogrywa z nami fair. Nie zawsze mamy wpływ na to co dotyczy nas samych. I czasami to przykre, że mimo niechęci musimy dać za wygraną. Na szczęście los ma też poczucie humoru i zdarza się tak, że to czego się tak boimy z czasem okazuje się błahostką, a krzywda zwraca się nam po stokroć. Warto więc czekać :) na jutro...




A póki co można iść potańczyć z nowiutką świeżutką torebką! ;))

  Koktajlowa torebka zapinana na zamek błyskawiczny. Przód obszyty bawełnianą koronką. Pasek regulowany ze sprzączką. W środku dwie dodatkowe kieszonki, w tym jedna na długopis :)





Uszyta dla Madzi według jej pomysłu. 

piątek, 19 lipca 2013

Flaming



        Coś w tym jest, że gdy urodzi się córkę nagle wszystkie róże i fiolety nabierają w oczach nowego wdzięku, nawet gdy (tak jak w moim przypadku) wcześniej przyprawiały o mdłości ;). Coś w tym jest, że nagle kokardki stają się "słodkie" podczas gdy wcześniej były co najwyżej znośne. Coś w tym jest, że zaskakuję samą siebie gdy znowu na jakiejś przeciętnej reklamie zaczynam szlochać ze wzruszenia... ;) No cóż, przyroda... :)



    Duża torba zakupowa z klapą. Wykonana z surówki bawełnianej z różową bawełnianą podszewką. Zapinana na zamek błyskawiczny. Z tyłu dodatkowa kieszeń na rzepy. Pasek dość długi z różową kokardką :)





środa, 17 lipca 2013

Orzeł


Mój lekko sfatygowany olej, chyba z 2006 roku. Zajmuje honorowe miejsce w kuchni na ścianie z białego kamienia. Uwielbiam ten obraz. Nigdy nie namalowałam lepszego... jest taki bardzo "mój" i dlatego chcę się nim podzielić :)

wtorek, 16 lipca 2013

Turkusowy Paw


Moja pierwsza torba... :)


Jeszcze miesiąc temu w życiu nie wpadłabym na to, że uszyję torbę, a co dopiero, że sprawi mi to tyle frajdy i radości. Że wzbudzi to we mnie tyle zapału i chęci do działania... a jednak, cuda się zdarzają.



       




Torba zakupowa z surówki bawełnianej na podszewce z turkusowego weluru. Ręcznie malowana, z atłasowymi wstążkami, zapinana na rzep i z brelokiem z piór.

Sprezentowana Marzence na dobry start :)